Hej, mam na imię Jack i chętnie pomogę Wam w przejęciu Take-Two :) Tak mniej więcej brzmi najnowsze, bardzo przyjacielskie przesłanie Jacka Thompsona dla CEO Electronic Arts, Johna Riccitiello. W swoim liście J.T. pisze:
Jestem zachwycony możliwością pomocy Electronic Arts w wyrzuceniu Zelnicka - Konia Trojańskiego poza mury korporacji Take-Two. (...) Zelnick jest źródłem problemów napotykanych przez Take-Two, nie ja, i EA może załatwić całą sprawę z moją pomocą, tak by uniknąć tych problemów.
Trzeba przyznać, że Jack mądrze kombinuje. Tak. Bardzo chce pomóc EA w przejęciu T2, a następnie dopilnować, by Grand Theft Auto zmieszano z Simsami obniżając tym samym poziom "zepsucia" produkcji Rockstar. Aj... sprytny! Szkoda tylko, że nikt go o pomoc nie prosił ;p |