Nie milkną echa ubiegłotygodniowej konferencji dla inwestorów Take-Two Interactive. Swoje trzy grosze na temat GTA VI mają jednak do wrzucenia również przedstawiciele innych firm.
Zelnick: wspieramy gry tak długo jak trzeba
Zastanawiacie się jaki los czeka GTA Online po premierze GTA VI? Nowa gra z pewnością otrzyma własny tryb multiplayer, zapewne podobny do obecnego, ale jeszcze nie wiemy jak zorganizowane zostanie przeniesienie graczy z jednego do drugiego. A co jeśli w ogóle nie będzie to miało miejsca? Co jeśli GTA Online i jego następca będą funkcjonować obok siebie?
Trochę światła rzucił na to Strauss Zelnick. Szef Take-Two Interactive nie odniósł się bezpośrednio do GTA, ale przytoczył przykład NBA 2K Online. Zwrócił uwagę, że np. w Chinach funkcjonują obok siebie z powodzeniem dwie wersje tej gry. Jedna z nich została uruchomiona już przeszło dekadę temu i nadal ma się dobrze.
Pokazaliśmy wolę wsparcia starszych tytułów o ile społeczność nadal chce się w nich bawić.
Oczywiście niekoniecznie musi to oznaczać, że w przypadku GTA Online będzie tak samo, ale to dobry prognostyk dla fanów. Z drugiej strony trzeba też pamiętać, że "chęć zabawy" w korporacyjnym języku oznacza przede wszystkim chęć wydawania pieniędzy na mikrotransakcje ;)
Corsair: GTA VI na PC już za rok?
Swoją konferencję miała ostatnio również firma Corsair, znany producent m.in. komponentów i akcesoriów dla komputerów. Jak zwrócił uwagę tae kim, prezes Andy Paul zapytany o perspektywy sprzedażowe w obliczu bliskiej premiery GTA VI, udzielił dość niespodziewanej odpowiedzi:
GTA 6, najbardziej oczekiwana i wymagająca sprzętowo gra jest już na horyzoncie, choć wciąż jakiś rok od premiery. Gracze będą kupować nasze komponenty żeby wesprzeć swoje karty graficzne.
GTA 6 jest teraz na ustach chyba wszystkich i myślę, że pod koniec roku zobaczymy je na konsolach. Z tego co rozumiem, gra wyjdzie na konsolach jesienią, a potem wczesnym 2026 na PC.
Hmm. Albo Paul coś wie albo coś źle "rozumie". Jak sądzicie, czy premiera pecetowa może być tak blisko?
Okno premierowe dla GTA VI najwyraźniej właśnie się zawężyło. Gra może trafić do sklepów w październiku albo listopadzie.
Do takiego wniosku można dojść po wczorajszej prezentacji State of Play organizowanej cyklicznie przez PlayStation. W jej trakcie ujawniono datę premiery Borderlands 4. Gra zadebiutuje 23 września.
Biorąc pod uwagę, że za serię Borderlands odpowiada studio 2K Games będące własnością Take-Two Interactive, i że wydawca nie będzie chciał kolizji z Grand Theft Auto VI, można założyć, że dzieło Rockstar nie ujrzy światła dziennego w okolicach września. O ile jesienny termin premiery nie ulegnie w ogóle przesunięciu, zasadnym wydaje się podejrzenie premiery nowego GTA pod koniec października lub w listopadzie.
Kierownictwo Take-Two świadome siły marki GTA i dysponujące wieloma innymi tytułami, raczej nie pozwoli na to żeby wzajemnie wpływały one na swoją sprzedaż. Najpewniej z tego samego względu nowa Mafia, inna duża produkcja od 2K Games, zadebiutuje latem.
Rockstar kocha wszystkich graczy, dlatego w przededniu przedednia Walentynek startuje oficjalny serwer Discord dla fanów gier studia!
W salonie Luxury Autos można w tym tygodniu nabyć Broadwaya z limitowanym oznaczeniem Los Santos Lovers. Natomiast za tydzień w GTA Online pojawi się nowy sportowy klasyk - Vapid Uranus LozSpeed. Będziemy też świętować karnawał.
Premie
3x GTA$ i RP w trybie Do grobowej deski.
2x GTA$ i RP w zleceniach taksówkarskich.
2x GTA$ i RP w misjach i zadaniach dla kasyna.
2x GTA$ i RP w wyścigach Hotring.
Szlafrok, bokserki i bustierw złamane serca za logowanie.
NaszyjnikPęknięte serce za grę w trybie Do grobowej deski.
Walentynkowy Blezer za dołączenie do organizacji jako partner lub ochroniarz.
Oznaczeniedriftowe Junk za udział w wyścigu driftowym za kierownicą driftowego ZR350.
Różowe okulary-serca za dwie wygrane w trybach adwersarza.
Zniżki
100% zniżki na szampan Blêuter'd.
50% zniżki na walentynkową odzież.
50% zniżki na Emerusa i Torero XO.
30% zniżki na Sugoi, Impalera SZ, Dorado i Paragona R.
30% zniżki na Shamala.
30% zniżki na penthouse w kasynie, jego ulepszenia i remonty.
50% zniżki na ciężki karabin z furgonetki.
100% zniżki na pancerz z furgonetki.
Inne
Akta priorytetowe FIB: Atak siłowy.
Kradzieże dla złomowiska: Dugganowie (Roosevelt Valor z tablicami z Las Venturas - do zachowania jako pojazd osobisty), Podium (Omnis), McTony (10F).
Dni coraz dłuższe i cieplejsze, ale nie dajmy się zwieść. Zima jeszcze sobie nie poszła. Zapraszamy na najnowszy przegląd modyfikacji.
GTA IV Realistic Snowfall v1.5
Tuż przed Świętami Badger Goodger opublikował bardzo fajną polecajkę dla wszystkich, którym w GTA IV brakuje śniegu. Jeśli również należycie do tej grupy, koniecznie sprawdźcie powyższe wideo.
Badger odkopał dość starą, ale bardzo dobrze wykonaną modyfikację oraz kilka innych, które świetnie ją uzupełniają. GTA IV Realistic Snowfall podmienia deszcz na śnieg i dostosowuje oświetlenie w grze tak, aby lepiej oddawało zimową atmosferę. Jest bardzo klimatycznie. Płatki śniegu są ogromne, a nocą ulice toną w pomarańczowym świetle lamp sodowych.
Dla podkręcenia efektu warto zainteresować się również poniższymi modami:
Wszyscy wiemy, że w Ameryce wszystko jest największe i najlepsze. Również telewizja. Dlaczego więc nie oglądać jej na okrągło?
Dzięki Watch Any TV Anywhere Including Your Car (chwytliwa nazwa) możecie sobie w GTA V zespawnować działający telewizor gdziekolwiek jesteście. Na plaży, na szczycie góry Chiliad, a nawet w samochodzie. Wasze ulubione seriale i reklamy zawsze z wami. Na zawsze.
Pamiętajcie, że niektóre mody wymagają do instalacji lub działania dodatkowych narzędzi. Szczegółowe instrukcje znajdują się na podlinkowanych stronach.
W dniu dzisiejszym odbyła się kolejna, kwartalna konferencja dla inwestorów Take-Two Interactive. Jak zwykle przy tej okazji, wielu spodziewało się wiele, ale ostatecznie nic się nie zdarzyło.
Prosto do celu
Nie było nowego zwiastuna Grand Theft Auto VI, nie było informacji o opóźnieniu premiery gry, niczego nie było. Przyszedł Strauss Zelnick i jak zwykle zasypywał uczestników spotkania ochami, achami i cyferkami. Łączna sprzedaż GTA V przekroczyła już pułap 210 milionów egzemplarzy, a Rockstar z GTA VI w dalszym ciągu celuje w jesień.
Odnośnie tej drugiej gry pojawiło się naturalnie wiele pytań. Społeczność graczy niepokoi się długim, bo już przeszło 14-miesięcznym okresem ciszy wokół najbardziej wyczekiwanej gry (jeszcze) 2025 roku, więc dziennikarze próbowali wyciągnąć od szefa T2 cokolwiek.
Spodziewamy się, że rok kalendarzowy 2025 będzie dla Take-Two punktem zwrotnym, począwszy od przełomowej premiery Grand Theft Auto VI jesienią, po niezrównaną listę tytułów, które dostarczy 2K (...).
Ogłosiliśmy dość wąskie okno [premiery]. Myślę więc, że z naszej perspektywy na chwilę obecną tak jest dobrze. A kiedy będzie to stosowne, oczywiście, Rockstar powie więcej.
Jasne, zawsze istnieje ryzyko poślizgu i myślę, że kiedy tylko zaczynasz mówić "na pewno", zapeszasz. Tak więc, my czujemy się z tym [podejściem] naprawdę dobrze.
Jak sądzę gra jest oczekiwana z niecierpliwością tak wewnątrz, jak i poza [Take-Two]. Wiemy, że Rockstar dąży do perfekcji. Ja nigdy nie zakładam sukcesu zanim on nie przyjdzie. Zwykłem mówić, że arogancja jest wrogiem długotrwałego sukcesu, więc wszyscy mamy obawy, oglądamy się za siebie i wiemy, że konkurencja nie śpi. Cała nasza firma jest bardzo podekscytowana.
My też. No to czekamy dalej.
4 marca
To zdaniem Teza2 możliwa data premiery nextgenowej aktualizacji GTA Online na PC. Jak to często ostatnio bywa, źródłem "przecieku" jest termin zakończenia obowiązujących w tym miesiącu atrakcji dla abonentów usługi GTA+. Lutowe przywileje wygasną w poniedziałek 3 marca, czyli nietypowo. Natomiast we wtorki Rockstar ma w zwyczaju publikować większe aktualizacje GTA Online właśnie.
Na "dużą" aktualizację gry oczywiście za wcześnie, stąd podejrzenie wprowadzenia na pecetowe salony długo wyczekiwanej zawartości z konsol 9. generacji. Chociaż istnieje jeszcze inna możliwość: premiera jakiejś konkretnej zawartości z coraz bardziej poszatkowanego dripfeedu.
W poprzednich latach otrzymaliśmy w ten sposób np. Ostatnią dawkę, czy Nalot na farmę Cluckin' Bell - chociaż te aktualizacje akurat pojawiały się w czwartki. W przypadku Agents of Sabotage mówi się o powrocie do świata GTA postaci Oscara Guzmana, partnera biznesowego Trevora, który miałby umożliwić nam nabycie hangaru polowego McKenziego.
Cokolwiek ostatecznie by to nie było, będzie grubo.
Netflix ❤ GTA
Nie tylko Take-Two miało w tym tygodniu swoją konferencję dla inwestorów. Wczoraj podobne spotkanie organizował Netflix, którego szef został zagadnięty m.in. o dział firmy zajmujący się grami. Pytającego ciekawiły postępy w tej gałęzi działalności giganta streamingu oraz perspektywy wzrostu jej znaczenia jako czynnika wpływającego na utrzymywanie i pozyskiwanie klientów.
Powiedziałbym, że sporo się nauczyliśmy i poczyniliśmy postępy od wprowadzenia gier do oferty. Zaoferowaliśmy oczywiście wiele gier. Wśród nich wyróżniają się takie tytuły jak (...) Grand Theft Auto, które zapewniły nam dziesiątki milionów pobrań.
Chcemy wprowadzać więcej rozpoznawalnych tytułów bazujących na licencjach, jak GTA. Musimy mieć więcej takich dużych, licencjonowanych tytułów i wyczekujemy ich, ale liczymy również na własne produkcje oparte na naszych markach.
Gry z serii Grand Theft Auto zostały pobrane z Netfliksa już ponad 40 milionów razy. W katalogu wciąż dostępne pozostaje San Andreas.