Jeśli na sam dźwięk trzech magicznych liter GTA miękną wam kolana, jesteśmy w domu.
Heloł. Cytat otwierający tego news'a, to tylko jedno z wielu intrygujących stwierdzeń, zawartych w recenzji serwisu Załoga G. Na pięciu stronach Spayki - autor tekstu - przedstawia swoje refleksje po zderzeniu z Liberty City Stories. Ocena też wyśmienita - 8 i pół, co potwierdza po raz kolejny wysoki poziom, jaki reprezentuje owa gra. Zapraszamy do lektury :) |