Odcinek 1


GTAthegame
autor: Norek · data: 31.05.2005
Stare nawyki pozostały, odwróciłem się błyskawicznie podcinając przeciwnika. Padł wystrzał, ale już raczej z bezradności niż z ataku. Chwyciłem natręta za gardło, rzuciłem nim o zimną posadzkę. „Kto Cię przysłałâ€ zapytałem z nienawiścią, zaczął coś bełkotać, pienić się, że to ludzie wyżsi od niego, że dostał rozkazy z góry, że musiał. Kiedyś pewnie bym go zabił, ale nie teraz, przecież jestem kierowcą nie mordercą. Zasadziłem mu potężnego kopa w krocze, upewniając się, że już więcej mnie nie odwiedzi. Skulił się i postękując doczołgał do zakrętu ulicy miotając przekleństwa na wszystkie strony. Na ziemi został jego pistolet, podniosłem poczciwe narzędzie i schowałem za pasek.
Wyjąłem z kieszeni metalowy klucz, przekręciłem go w zamku i uchyliłem drzwi. Moim oczom ukazało się istne pobojowisko. Wszystkie moje wózki z powybijanymi szybami, motory pozbawione kierownic, narzędzia porozrzucane po całym garażu, a co lepsze wózki po prostu, zniknęły. Cały ten chaos był usmarowany jasnym grafiti, o treści: „zemsta, odwet i zapłata”. No tak, jak się pracuje w takiej branży to trzeba się liczyć z konsekwencjami, tyle że mi nie zostało już nic…

Podstawą życia każdego przestępcy jest uzbrojenie, dlatego wybrałem się na spacerek do znajomego z policji. Ma on u mnie dług, po prostu kiedyś zwinąłem dla niego całkiem niezły motor, nówka z salonu. Znajomy pracuje w wydziale zajmującym się skonfiskowaną bronią. Sprawa poszła gładko. Z posterunku wyszedłem z małą torbą podróżną wypełnioną wszelkiej maści narzędziami zbrodni. Tak przygotowany powróciłem do meliny, by przywrócić jej normalny wygląd. W drzwi wejściowe zatknięta była mała kartka o interesującej treści: „jutro, Jeanstreet, na motorze, wyścig”.

W trybie ekspresowym porzuciłem pomysł porządków dla załatwienia motoru. Swoim Greenwoodem podjechałem pod salon jednej ze znanych marek. Wysiadłem z grata i z kombinerkami w rękach podszedłem do najnowszego modelu, usłyszałem uprzejmy głos za plecami: „W czymś pomóc?”. Bez mrugnięcia odwróciłem się i sprzedałem sklepowemu w twarz.

CDN
Materiał pochodzi ze strony https://www.gtathegame.net
Oryginał znajdziesz pod adresem https://www.gtathegame.net/?nr=10